Forever Together

Rozdział 12 - 

PIERWSZY RAZ 

Zaczęło to czego rzekomo sie balam ale teraz wrecz przeciwnie pragnelam go . I to tak bardzo , kiedy zdjął koszulke i spodnie wszystko sie zaczelo. Potem przyszla kolej na mnie zdjał , a dokladnie sciagnal ze mnie dresy,ktore na sobie mialam , a jesli chodzi o bielizne to nie musialam jej sama zdejmowac bo Malik ja ze mnie zdarl. Kiedy bylismy juz oboje nadzy , zaczał sie caly 'proces' . Nim sie obejrzalam Zay juz na mnie lezal. Zaczal mnie calowac wiadomo najpierw po ustach potem po szyi , nastepnie wział sie za moje piersi . .. tak piersi . Gdy skonczyl je 'piescic' zjechal ... nieco nizej.... do.... no do narzadow plciowych ... Hahahha wiem ze to zabawnie brzmi..W krotkim czasie nasze role odwrocily sie . Tym razem to ja lezalam na Maliku :
-Tak kochanie, wez mnie  ! - krzyknal.
-Ciiii. 
-Dawaj dawaj. Potem moja kolej - wrzasnal najwyrazniej podniecony tym ze bawie sie jego .... czlonkiem. 
-Hahahahaha . Poczekaj chwile 
W tym momencie wzielam go do buzi. Na poczatku bylam lekko obrzydzona , ale alkohol zrobil swoje. 
Wtedy Zayn przekrecil sie i usiadl na mnie i zaczelo sie najlepsze. 
-No kochanie jedziemy - mowiac to zaczal napierw powoli , potem coraz szybciej wchodzic w moje wnetrze ! 
W tej wlasnie chwili oboje zaczelismy wydawac z siebie dzwieki , ktore dotychczas slyszala tylko na filmach. Ale ten moment byl tak ogromnie podniecajacy , ze nawet praktycznie nie czulam bolu.Zayn co raz to szybciej wkladal mi swojego przyjaciela a ja tym bardziej syczalam i jeczala z podniecenia 
-Zaaaayn , kurwaaa Zaaaayn , juuuuuz. 
Po kilku zaledwie bodajze 10 minutowym 'wchodzeniu' Malik oblał mnie bialym plynem , ktory nazywal sie spermą. 
Najwyrazniej oboje juz 'doszlismy' jak to sie potocznie na to mowilo. W tym momencie szczytu Zayn tylko wydal z siebie odglos typu :
-Ouuuuuu. - potem powiedzial no wreszcie.
-Hahahahahha, to sie zmachales. 
-Kondycji to ja najlepszej nie mam- dodal. 
-A wiesz , zee to byl moj pierwszy raz Zayn .. 
-Naprawde . Czemu nie powiedzialas wczesniej , nie nalegal bym .. 
-No tak , ale wiesz alkohol mi pomogl a poza tym kiedys musial byc ten pierwszy raz . - zachichotalam 
-Gdybys mi nie powiedziala to bym wogole tego nie wiedzial a co dopiero nie zauwazyl zachowywalas sie jak ekspert w tych sprawach - powiedzial z zabawna mina Zayn . 
-Przestan ! 
-Mowie prawde kocie , niezla z ciebie tygrysica . 
-Nie zawstydzaj . .. - powiedzialam oniesmielona
Ciagle bowiem smialam sie jakby byla najarana, no coz alkohol odegral swietne zadanie. Nie tylko mi pomogl ale tez dodal mi odwagi. 
Lezelismy tak dlugo . Caly czas bylismy nadzy . Zay wpatrywal sie we mnie jak w obraz. Patrzyl mi prosto w oczy i mizial mnie po brzuchu. W koncu przerwal milczenie   : 
-Bylas wspaniala ... Jestes piękna dziewczyna , boze ale mi z toba dobrze .
-Mi z toba tez .
-Masz takie wspaniale oczy . Takie inne niz kazde taki zielony , piwny .
-E tam glupoty gadasz , twoje sa o wiele piekniejsze , takie ciemne, zawsze chcialam miec takie oczy. Kiedys nawet  nosilam ciemne soczewki . 
-Serio ? 
-Naprawde , jak mieszkalam w Polsce . 
-I tak twoje sa ladniejsze, takie niepospolite. 
-Dosyc o tych oczach bo sie poklocimy . Nie mam sily .. sprobuje zasnac.
-Ja tez , chodz przytul sie. 
Zasnelam przytulona do torsu moje chlopaka, chcialam by tak chwila trwala w nieskonczonosc , ale coz bylo nad ranem . Wiec poszlismy spac. Mielismy oboje nadzieje , ze chlopaki i cala reszta dawno  juz spala i nie slyszala naszych krzykow.